Sword and Sorcery

Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1876 2018-10-15 11:30:42

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 56.0.3051.36

Odp: Kampania

embed?X37422642

Wiadomość dodana po 02 min 44 s:
embed?X37422656
na wszelki wypadek

i na wszelki wypadek przypomne ze zmieniałem zbroje w Breath u krasoludzkiego zbrojmistrza

Ostatnio edytowany przez k0rek (2018-10-15 11:36:22)

Offline

#1877 2018-10-15 12:16:45

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 62.0

Odp: Kampania

Proszę:

embed?X37422723

[dblpt])

Offline

#1878 2018-10-15 12:40:06

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
AndroidChrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

embed?X37422710

Wiadomość dodana po 01 min:
embed?X37422711

Offline

#1879 2018-10-15 14:01:05

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Zorinie rzucam za damage [dblpt])

embed?X37423651

Hobgobliny nacierają gwałtownie i niemal z szaleńczą odwagą. Taranują tarcze uderzeniami ciał, skacząc nogami, wrzeszcząc i waląc toporkami. NIe udaje im się jednak was przestraszyć ani sforsować waszej lini samym impetem pierwszego uderzenia. Dure dostaje cios w głowę, ale tylko się otrząsa rozchlapując krew i potężnym ciosem posyła napastnika na ziemie. Marlej mocuje się ze swoim waląc go kilka razy hełmem w łeb, ale hobgoblin nie odpuszcza. Briborn i Walter zabijają swoich, Briborn nadziewając swojego jak kiełbasę na szaszłyk, Walter dwoma oszczędnymi pchnięciami spod tarczy. Na miejsce zabitego przez Briborna wskakuje kolejny, sprawnie unikajac Luckowego ostrza, ale wtedy z boku doskakuje Zorin raniąc bo w bok. Kolejny dopada Dure.

Po dłuższej chwili zmagań, wrzasków, przekleństw i sapań po waszej stronie linii (Zo, Lu, Br, Wa, Du, Ma) stoją na własnych nogach cztery hobki (Zorin i Lucek są wolni) Po drugiej stronie lini jest gorzej - widać co prawda dwóch leżących zielonoskórych, ale jeden z wioskowych klęczy zbroczony, niemrawo zasłąniajac się tarczą a drugi chwiejnie wycofuje się skulony. Hobki mają tam przewagę, a do tego walczy tam wódz.

Wiadomość dodana po 08 min 30 s:
Monaghan sprawnie wycofał się na prawo w stronę Wiewióra, który przyklęka i szyje w stronę nacierajacych. Dwa wrzeszczące hobgobliny ruszają w waszą stronę. Pierwszy pada z głową rozstrzaskaną kamieniem kapłana, jednak toporek ciśnięty ułamek sekundy wcześniej poważnie rani Monaghana w głowę (5 dmg).

embed?X37423658

Drugiego trafia w ramię jedna ze strzał Weiwióra, hobgoblin zwalnia jednak tylko odrobinę wpadają między was i o włos chybiając. Wiewiór dobywa zakrzywionego noża i warczy starajac się dać Monaghanowi czas na dojście do siebie.

CO DALEJ?
Ogólnie jestem pod wrażeniem. W pierwszej fazie starcia padło 7 hobgoblinów i nikt od was choć są ranni. Sierżant ze swoimi będzie lada moment, ale jeszcze chwilę musicie wytrzymać napór.


Referee

Offline

#1880 2018-10-15 14:39:08

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 62.0

Odp: Kampania

Doskakuję do pierwszego skurwesyna i dziabię żądełkiem ile sił, jeśli dobrze zrozumiałem słowo "wolny" to nie pcham się między linię walczących tylko raczej obiegam i atakuję od tyłu ;-]

Jak potrzebujesz inicjatywy to sobie rzuć.

embed?X37424060

embed?X37424062

Offline

#1881 2018-10-15 14:46:36

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 56.0.3051.36

Odp: Kampania

Otaczać i dobijać. Chyba że miałbym czystą linię na rzut w kogoś w odległej linii. To chętnie.

embed?X37424106
embed?X37424114
poprawka rzutu z 20 na d20
embed?X37424134

Ostatnio edytowany przez k0rek (2018-10-15 14:49:21)

Offline

#1882 2018-10-15 15:58:50

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Inicjatywę rzucamy tylko raz, na początku starcia. Tak jesteś wolny Zorin, stoisz jako pierwszy z lewej i nie ma naprzeciw ciebie żadnego hobka. Dopiero koło Briborna (kolejność jak staliście: Zo, Lu, Br, Wa, Du, Ma i dalej wioskowi a jeszcze dalej ale z tyłu Wiewiór z Monaghanem)

To jeszcze Briborn i MOnaghan deklaracje i ew. rzuty (od razu komplet trafienie + damage)


Referee

Offline

#1883 2018-10-15 16:45:06

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
AndroidChrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Po strzale z procy zostaję w formacji - kostur
w łapę

Offline

#1884 2018-10-15 17:18:34

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
Windows XPFirefox 52.0

Odp: Kampania

-Zajebać szefa

przedzieram się w stronę szefa, ale staram się nie zostawiać żywych za plecami, więc kosimy po drodze to co stoi

embed?X37427325 zapomniałem o +1

embed?X37427327

Ostatnio edytowany przez amholen (2018-10-15 17:26:46)

Offline

#1885 2018-10-15 18:21:02

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Monaghan rzut na trafienie i damage poproszę.

Briborn zmaga się ze swoim przeciwnikiem, drąc sie do chętnych o dopadnięcie szefa. Hobgoblin zręcznie umyka ciosów wielkoluda, ale zaatakowany z boku przez Lucka i od tyłu przez Zorina pada pod szablą człowieka. Marlej z Walterem wciaz zmagaja sie ze swoimi przeciwnikami, ale rozwścieczony zadaną mu raną Dure rozbija łeb kolejnego hobgoblina opryskując się gęstą posoką. Z twarzą we krwi tozy w koło oczami szaleńca.

Dla hobgoblinów walczących z Marlejem i Walterem ten widok to już zbyt wiele - zmykają w poskokach i przy waszej części linii nie ma już nikogo.


Referee

Offline

#1886 2018-10-15 18:37:15

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
WindowsFirefox 62.0

Odp: Kampania

embed?X37427742

embed?X37427749

Offline

#1887 2018-10-15 18:49:41

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Hobgolin umknął spod noża Wiewióra i zamierzył się własnym ostrzem, ale wtedy dopadł go kostur Monaghana i zielonoskóry zwalił się na trawę nieruchomiejąc.
Widzicie, że wasi towarzysze wybili wszystkich napastników po swojej stronie, jednak dwóch ludzi z wioski padło bliżej was pod ciosami wrażych toporków. Jeden z dzikich pochyla się nad zabitym człowiekiem i skalpuje go zakrzywionym nożem, ale wtedy dopadają go pierwsi biegnący z grupy  Sierżanta i wszystko tonie w chaosie. Ponad tłumem widać czerep miotajacego się wodza.

Wiadomość dodana po 07 min 07 s:
Powstał kocioł, w którym stoi jeszcze 5 -6 dzikich w tym wódz, kilku zmyka w stronę krzaków, jeden wyczołguje się spomiędzy walczących wlokąc za sobą lśniącą girlandę szkarłatnych wnętrzności. Słychać głośne wrzaski i ryki trumfu oraz niskie wizgi bólu.


Referee

Offline

#1888 2018-10-15 19:32:23

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
Windows 8.1Internet Explorer 11.0

Odp: Kampania

przed ruszeniem w stronę wodza rozglądam się bacznie wokoło. Jak wygląda sytuacja na dalszym planie, czy pojawiają się konni, czy nie zapieprza na nas inna jakaś grupa hobgoblinów. Jeśli nic takiego się nie dzieje ruszam w stronę walczących.

- Zostawcie któregoś przy życiu - drę się.

Offline

#1889 2018-10-15 19:40:02

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
WindowsFirefox 62.0

Odp: Kampania

Jak tylko w najbliższym planie nie ma wyraźnego zagrożenia dobywam i ładuję kuszę. Nie mam zamiaru rzucać się w chaotyczne kłębowisko walczących, ubezpieczam z kuszą dalszy plan.

Offline

#1890 2018-10-15 20:12:35

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
WindowsFirefox 62.0

Odp: Kampania

Ja także proca i ubezpieczanie, tym bardziej, że jestem ranny, jak rozumiem.

Offline

#1891 2018-10-15 20:19:11

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Konnych z tego miejsca (krzaki plus łuk wzniesienia) nie widać, innego oddziału hobków też - tylko te dwa co spieprzają.

Wódz, jakiś barczysty przyboczny i dwójka mniejszych zielonych zbili się w kupę otaczaną przez ludzi Sierżanta, ruszył tam srodze wkurzony Dure z Bribornem. Wódz ryczy i ogania się zamaszystymi ciosami, nikt się nie kwapi pierwszy podchodzić, ale koło jest liczne i się zacieśnia. Pozostałe gobliny syczą prowokacyjnie i wykrzykują coś z podziwą godną pogardą dla niebezpieczeństwa.

Zorin spokojnie ładujesz kuszę, Marlej objechał okolicę wzrokiem i kiwa ci głową:
- Skoczmy do szczytu! - rusza za nim Walter a z drugie strony Wiewiór, który ponownie dobył łuku.

Jakiś lżej zbrojny, niemłody już mężczyzna dopada zatrsokany do MOnaghana i oferuje pomoc w obandażowaniu krwawiącej głowy (Masz 1hp z 6)

Lucek nie wiem  - do koła wokół wodza czy z Marlejem, Walterem i Wiewiórem w górę? Podobnie ZOrin?


Referee

Offline

#1892 2018-10-15 21:01:06

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
Windows 8.1Internet Explorer 11.0

Odp: Kampania

Lucek, Zorin - chodźcie na chwilę do koła - trzeba załatwić to szybko, bo nie wiadomo co się dzieje na innych frontach. Lucek zaproponuj im, żeby rzucili broń i się poddali. Jeśli nie załapią, proponuję prewencyjnie jebnąć z kuszy szefowi w brzuch. Zorin postaraj się go całkowicie nie zabić w pierwszym strzale [sred])
- Sierżancie proponuję wystrzelać towarzystwo w 2-3 salwach zza tarcz oszczędzając jednego, np. tego z tą śmieszną połamaną tarczą. Trzeba się z nimi uporać migiem, minimalizując ewentualne straty własne, bo nie wiadomo, czy konnica nie wpadła w jakąś zasadzkę i czy za chwilę nie będziemy mieli jakiejś hordy na głowie.

Offline

#1893 2018-10-15 21:45:09

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
WindowsFirefox 62.0

Odp: Kampania

Ruszam z Marlejem na szczyt, nie widzę jakoś spokojnego przygotowywania gości do ostrzału zza tarcz jak proponuje Briborn, zresztą nie wchodziłem w dyskusje tylko ruszyłem biegiem z Marlejem i resztą.

Zajmujemy dogodny punkt żeby móc kontrolować sytuację w około...

Offline

#1894 2018-10-16 00:22:01

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 69.0.3497.100

Odp: Kampania

Zorin pobiegł z Marlejem, Wiewiórem i Walterem. Krótko przebiegacie przez krzaki na szczycie tego rozległego wzniesienia. Po drugiej stronie widać łakę usianą ciałami hobgoblinów i krążącą neico bezłądnie, rozproszoną konnicę. Kilku konnych ma wyraźne problemy z uspokojeniem koni, trzej stracili kompletnie spłoszone wierzchowce, reszta przechyla jednak wynik starcia na korzyść żołnierz. Widzicie Blake'a jak sprawnie manewrując koniem przemyka między zręcznymi hobkami zabijajac najpier jednego a chwilę później drugiego. Widzicie też prawdopodobny powód spłoszenia konii i źródło dziwnego wibrujacego dźwięku.

Cztery hobgobliny stoją powyżej jeżdżców, jakieś 20 metrów od was kręcąc nad głowami koła jakimiś jakby podziurawionymi skorupami na sznurach. To one wirujac wydają ten dziwny dźwięk płoszący zwierzęta. Na lewo od nich umyka dwójka hobków. 5-6 innych odgryza się jeźdźom, jeden na waszych oczach rzuca się na żołnierza zciągajac go z siodła i obaj giną wam w wysokiej trawie.

Wiadomość dodana po 05 min 04 s:
Wiewiór pakuje strzałę w plecy jednego z grajków, wtedy pozostali odwracają się zaskoczeni i gwizdanie ustaje. Jeden z tych muzykantów zrywa się do biegu, ale pozostali po prostu rzucają instrumenty i wysuwają do przodu puste ręcę, szwargocąc coś po hobgoblinsku.

Wiadomość dodana po 15 min 11 s:
Tymczasem w zamkniętym już kole ktoś miał dość wrzasków wodza, śmignęła włócznia i wbiła mu się w udo. Wódz się zachwiał i upadł na kolano wypuszczając broń. Przyboczny rzucił się  rozpaczliwie do przodu, ale odepchnięto go tarczami i zachwiał się pod lawiną ciosów, z których co najmniej kilka dosięgło celu. Jeden z pozostałych dwóch rzuca broń i unosi ręce, ale jego towarzysz najwyraźniej wybrał śmierć w walce i rzuca się w stronę Briborna i Dure. Ten odbija cios tarczą i trzonkiem korbacza łamie hobgoblinowi nos, z boku spada drugi cios, potem trzeci i kolejne. Poddającego sie przewraca uderzenie trzonkiem włóczni, spadają kopniaki. Ktoś cięzkim cepem rozwala łeb wrzeszcącemu  przybocznemu. Mózg pryska wkoło. Sierżant krzykiem powstrzymuje ludzi przed dobiciem wodza, któy omdlał z upływu krwi, silne chłopskie ręce podnoszą też tego pobitego, ktoś pęta mu ręcę i nogi.

Jest dwóch poważniej rannych, jeden mocno krwawi. Niestety dwóch ludzi usieczono.

Pojawia się Mnulith i krzykiem wskazuje leżących wyżej pięciu hobków, którzy podnoszą się niemrawo, jakby zamroczeni lub zaspani.


Referee

Offline

#1895 2018-10-16 07:55:32

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 62.0

Odp: Kampania

Instynktownie wywalam z kuszy do tego uciekającego. Reszta muzykantów jak rozumiem chce się poddać, pokazuje im na migi "na kolana". Ładuję kuszę. I drę japę do Lucka: "mamy tutaj więźniów!"

embed?X37444795

embed?X37444798

Ostatnio edytowany przez Dugel (2018-10-16 07:57:08)

Offline

#1896 2018-10-16 08:15:20

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Firefox 62.0

Odp: Kampania

Bełt trafia kolesia prosto w zadek, przewraca się, podnosi, trochę kuśtyka, ale w końcu daje za wygraną i się zatrzymuje rzucając broń. Drugi zmyka dalej, ale włączył do biegu zygzak.

Hobki posłusznie klękają, tym bardziej że z tyłu coraz więcej konnych, doprowadziwszy konie do ładu dołączą do wycinania niedobitków.

Walter dobywa łuku i wali w jednego ze zbiegów:

embed?X37445142
embed?X37445151

przeszywając mu bark.
- Ale oberwał - rechoce - daleko z tym nie zabiegnie.

Wiewiór skupia się raczej na patrzeniu komu ew. trzba pomóc.

Wiadomość dodana po 07 min 01 s:
Zorin - jest z tobą Marlej, który zna hobgobliński. Lucek gada po goblińsku, który jest nieco podobny. Marlej drze się powtarzając twoje słowa i samemu coś tam jeszcze dodając.


Referee

Offline

#1897 2018-10-16 08:46:12

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 56.0.3051.36

Odp: Kampania

Koło wodza już sytuacja pewnie opanowana, ale patrzac że Marlej drze się na górze, bięgnę w stronę wodza hobgoblinów.  Jeśli jeszcze żyje, krzyczę by się poddał.

Offline

#1898 2018-10-16 09:23:32

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 62.0

Odp: Kampania

Ma ktoś linę? Trzeba ich powiązać. Marley - powiedz tym zielonym skurwysynom, że albo grzecznie idą z nami, albo zdechną tu i teraz!

Offline

#1899 2018-10-16 11:15:15

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Firefox 62.0

Odp: Kampania

Dobra bo się chaos wkrada, Lucek dwóch wodzów wypatrzył  [dblpt]P

1. Wódz pojmany i ciężko ranny, pojmano też jego towarzysza.
2. 10 metrów wyżej wstaje z uśpienia 5 hobków w tym jeden duży. Mnulith zwróciła na to uwagę i zaraz w tamtą stronę kieruje się z 15 chłopa w tym Sierżant i Lucek.
3. Jeszcze dalej, bo już za krzakami i po drugiej stronie szczytu wzniesienia Zorin pojmał 3 hobków, którzy grzecznie podają łapki do spętania liną Marleja. Walter nie szczędzi im kuksańców, w pewnym momencie coś tam łapie jednego, ściska a potem odwraca się i roześmiany macha do was odciętym i zakrwawionym uchem.
- Co tam kwaczesz? - gada do odciętego ucha - chyba nie rozumie...ucz się kurwa języków jełopie, he he!

4. A dalej, poniżej wzniesienia jeźdźcy dobijają pozostałych opornych, i zganiają poddających się. Około 10 jeźdźców wraz z Kapitanem ruszyło "z odsięczą" omijając wzniesienie i kierując się w stronę miejsca starcia z oddziałem wodza.


Referee

Offline

#1900 2018-10-16 11:32:08

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 62.0

Odp: Kampania

Ja zajmuję się swoją grupką i czekam na rozwój wydarzeń. Stąd lepiej widać.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
tak - misterbombastik - grand-skil - tof - mikronacja