Sword and Sorcery

Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#526 2017-11-16 14:43:24

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 48.0.2685.52

Odp: Kampania

Tutaj proponowałbym że może Zorin skoro ma jednoręczna kuszę.

Wpadamy tam jak Comando, tylko że po cichu [sred]) Każdy sobie zakłada celownik laserowy. Monaghan , Ty tez, na proce. [sred])

Zawsze to potencjalne 4 trafienia.

Oczywiście przeskakujemy pierwszy otwór, bo nie ma kraty.

Ostatnio edytowany przez k0rek (2017-11-16 14:44:11)

Offline

#527 2017-11-16 16:17:41

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Firefox 56.0

Odp: Kampania

Podchodzicie do schodów. Miejsce na dwie osoby - zakładam Lucek i Briborn (obaj z tarczami), druga fala Monaghan plus Zorin z kuszą i latarnią.

Przechodzicie nad dziurą w tunelu, w dole połyskuje woda, przekraczacie drugą kratę o stajecie u szczytu schodów. Nie widać i nie słychać na razie niczego poza waszym szuraniem.


Referee

Offline

#528 2017-11-16 16:39:26

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 41.0

Odp: Kampania

Na wprost korytarza te schody? W górę czy w dół? Proste? Zakręcone? Pytam za naszego kartografa [sred])

No to wio Panowie [dblpt])

Offline

#529 2017-11-16 16:53:04

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
AndroidChrome 34.0.1847.118

Odp: Kampania

Ja wrazie co lezę z włócznią w łapie. Mam w zanadrzu jeszcze 2 włócznię. Plan działania mojego jest taki że jak zobaczę szarżujacego minetaura to zapieram włócznie w jego kierunku. Jeśli zobaczę szkieleta to włócznia w kąt i sięgam po młot - ten nowy z absem [sred]). Lucek kieruje w podziemiach ufam krasnoludowi bezgranicznie.

Offline

#530 2017-11-16 17:06:24

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 48.0.2685.52

Odp: Kampania

No to stoimy przed schodami zapewne na dole schodów nadal leżą zwłoki hobgoblina gdzies tu tez moja dzidka, na którą się nadział.

Powolutku schodek za schodkiem w dół aż do ciała. Podnoszę dzidke i jesteśmy w to samo uzbrojeni z Bribornem w pierwszej linii.. za nami shooter i caster {kurde jak komputerowym lochocrawlerze}

Co widzimy na drugim brzegu. Gong jest? ciało Czarodzieja jest?  .... przydał by się ten Detect Magic... bysmy go namierzyli.

Offline

#531 2017-11-16 17:11:32

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Firefox 56.0

Odp: Kampania

Zorin - te schody są już na mapce, prowadzą w dół do częściowo zatopionej sali, pochylonej zresztą dość mocno. Proste, metr długie. Widok sali jak poprzednio, zalana w około 2/3, połyskuje ciemna woda.

Niezalany teren jest zaraz przy schodach o potem spory obszar na końcu sali (tam jak pamiętacie stoi jakiś gong), do którego prowadzą niczym rozrzucone kamienie, małe (raczej jedno, góra dwuosobowe) wyspy niezatopionych fragmentów podłogi. Woda wygląda na głęboką (gdzie tam w końcu pacnął ten Minek), a te fragmenty podłogi, których nie widać musiały się wobec tego zapaść gdzieś całkiem głęboko.

Schody zaczynają się metr za drugą kratą i obniżają poziom o jakieś 0,6/0,7 metra. Same mają metr długości i tutaj powiedzmy kończy się korytarz.
Potem następuje rozszerzenie w ten sposób, że ściany odchodzą pod katem 45 stopni aż "oddalą się" na boki po 2 metry z każdej strony (czyli wtedy sala robi się 6m szeroka i ten punkt przypada jakieś 2 metry od zakończenia schodów/korytarza). Wtedy ściany idą już równolegle do korytarz

Odsyłam też do mapki [dblpt])


Referee

Offline

#532 2017-11-16 18:02:35

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
WindowsFirefox 56.0

Odp: Kampania

Zgubiłem się - myślałem, że idziemy tym korytarzem bardziej na południe - za studnią, a nie do Pana Mietka ;-]

A skoro tak - przed samym wejściem do sali - na końcu schodów odkładam załadowaną kuszę na bok, odpalam pochodnię od lampy i pierwszą akcją jaką będę chciał zrobić będzie rzut jak najdalej dam radę płonącą pochodnią (co by nam się "scena" rozświetliła). Potem kusza w dłoń i jak się da to wystrzał, jak nie to do rogu sali na lewą (czyli północną) ścianę, tak, żeby mieć możliwość oddania czystego strzału.

Offline

#533 2017-11-16 18:10:24

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
AndroidChrome 51.0.2704.106

Odp: Kampania

No jak też tak myślałem ale poszliście do Sali po włócznie Lucka chyba  [dblpt])

EDIT
tak jest ciało i włócznia obok -poszła w ściane i nie wpadla do wody.
Gong widać ale ciało hobka ukazuje się dopiero jak Zorin jebnął pochodnią na drugi brzeg.


Referee

Offline

#534 2017-11-16 20:38:38

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
WindowsFirefox 56.0

Odp: Kampania

Bardziej nas interesuje czy widać minotaura [dblpt])

Offline

#535 2017-11-16 20:47:27

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
AndroidChrome 51.0.2704.106

Odp: Kampania

Nie widać skubańca.


Referee

Offline

#536 2017-11-16 21:02:15

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
AndroidChrome 34.0.1847.118

Odp: Kampania

Pewnie szedł do nas i utonął ;-)
Dobra jak tu zaszlismy trzeba by było obadac hobcia. Może ma jakieś fajne gadżety. Jak ta pochodnia tam się żarzy czy widać jakieś inne wyjście z tego pomieszczenia? Czy to wejście ktorym przyszliśmy jest jedyne?
Panowie do gongu? Proponuję się nie rozdzielać. Ale jeśli tam leziemy proponuję powiązać się trochę liną bo nie wiadomo czy pod woda nie ma jakiejś dziury. Z drugiej strony w razie walki jak bedziemy na sznurze może być ciekawie. W sumie jak sie minotaurus trafi można go liną wywalić.
Reasumując jestem za podejściem do gongu

Offline

#537 2017-11-16 21:34:53

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
WindowsFirefox 56.0

Odp: Kampania

Olać linę, zwiedzamy [dblpt]) Kusza na plecy, miecz za pas, latarnia w dłoń i ruszam przy lewej ścianie. Powoli, ostrożnie, jak na okręcie ;-) Tonącym, ha!

Tak sobie myślę, że może misia przywołuje uderzenie w gong, może Pan Hobek zrobił ten nieostrożny ruch...

Ostatnio edytowany przez Dugel (2017-11-16 21:36:23)

Offline

#538 2017-11-16 22:34:04

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
WindowsChrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

Proca w gotowości...mam taki pomysł, ale poczekam aż obadamy pomieszczenie

Offline

#539 2017-11-16 22:37:13

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 49.0.2725.34

Odp: Kampania

Ubezpieczam Zorina.. ide za nim. Nie ruszamy gongu.. zbadajmy drugą stronę wysepki

Offline

#540 2017-11-16 23:13:24

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

1.
Wyjścia innego z tej sali nie widać z tego miejsca gdzie jesteście.

2.
Zanim ruszacie Hobgoblin :
Ma rodzaj zbroi z kości i drewna na korpusie. Na bicepsach kilka miedzianych obejm/bransolet z podobiznami zwierząt (coś w tym guście:
https://onegdaj.com/bizuteria/bizuteria … ka-mosiadz
Miedziane, mosiężne, może nawet jakieś czerwone złoto.

Obok leży dziwaczna szabla jakby z kości jakiegoś zwierzęcia. O dziwo ostra. Na szyi mała sakiewka z jakimś suszem roślinnym. W torbie ze skóry paskowanego zwierzaka porcja jedzenia, krzesiwo, garść suchych roślinnych badylków i coś jak fajka na długim cybuchu. Z broni jeszcze dwa noże (jeden na pewno do oprawiania zwierząt), nieco dziwaczny łuk długi i 8 strzał.

3.
Do gongu nie przy ściani niestety. Trasa idzie m/w środkiem sali. Dając duże kroki lub nawet przeskakując bezpieczniej wydaje się robić to pojedyczno tak aby nie strącić kogoś kto tam juz stoi. Przypominam, że sala ma spory przechył w stronę gongu.

Zatem Zorin rusza w stronę gasnącej powoli pochodni, za nim Lucek.

Briborn z Monaghanem czekają na brzegu przy schodach(Bri się chciał rozdzielać chyba)? Robi się oczywiście ciemniej, za sobą w tunelu nić już nie widzicie, bo teraz Zorin znajduje się niżej niż wylot korytarza. W razie ew. wyskoczenia czegoś na Lucka i Zorina to nie musi być duży problem bo ew. napastnik będzie oświetlony ich światłem.

Czekając w napięciu widzicie jak najpierw Zorin a potem Lucek docierają bezpiecznie na drugą stronę komory. Pozostałe elementy podłogi są stabilne i solidne. Światło pełga i odbija się w nieruchomej tafli wody.

4.
Na Wyspie widać przede wszystkim masywny, chyba miedziny gong, mocno pokryty patyną, wiszący na czymś w rodzaju kamiennego stojaka. Nie widać tam żadnych napisów, poza pojedynczym symbolem kolczastego trójkata (trójką równoboczny z cierniem wystającym z każdego boku) na gongu. Nic Wam to nie mówi.

Na resztkach posadzki w pobliżu gongu znajduje się duży obszar starannie uprzątnięty z odłamków kamienia (pełno ich poza tym wszędzie, drobne kawałki jakby połupanego mrozem kamienia posadzki). Widać tu jakies okręgi opisane kolorową krędą lub proszkiem, liczne nieznane wam symbole, coś jak plamy kapiącej krwi tworzące zawiłe wzory, choć w sporej mierze zatarte przez walczących. Resztki wosku i ogarki zdeptanych świec a także coś co wygląda na rozdeptane kolorowe grzyby.

Widać też duże plamy zaschniętej czarnej posoki.

Pod ścianą, oparte o nią leży ciało hobgoblina. Smuga krwi oraz odciski rąk świadczą, że nie zginął od razu lecz był ciężko ranny i podczołgał się tu gdzie teraz opiera się o ścianę ze zwieszoną głową. Nieruchomy i najwyraźniej ostatecznie martwy.

Na podłodze przy ciele kilka symbili namazanych najwyraźniej własną krwią, nierówne i rozedrgane linie. Sam hobgoblin bardzo chudy i pomarszczony, odziany tylko w rodzaj krótkich spodni z lamparciej skóry. Ciało pokryte misterną siatką tatuży i licznymi wzorami geometrycznymi naniesionymi jakąś białą farbą. Na głowie warkocze z mnóstwem wplecionych kosteczek, muszelek, patyczków, małych czaszeczek (myszki? ptaki?) itp).

Kilka metrów dalej leży misternie rzeźbiony (jak już popatrzycie to są jakieś zwierzęce sceny) duży kostur Hobgoblina, z nabitą nań ludzką najwyraźniej czaszką, teraz ukruszoną i peknietą, i pękiem kolorowych piór. Sam kostur też jest pękniety, jakby rozczepiony na kilka wiórowatych odłamków drewna.  Tuz obok długa biała kość owinięta do połowy rzemieniami a w drugiej części cal przy calu oznakowana czarnymi kreskami i kropkami.

Na samej ścianie widać resztki łuszczących się malowideł, bardzo niewyraźne i niemal nierozpoznawalne (dziek? polowanie? mysliwy?) Spod nich wyłania się stary napuchnięty tynk i wilgotny kamień.

Bawcie się [dblpt])


Referee

Offline

#541 2017-11-17 00:08:16

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
AndroidChrome 34.0.1847.118

Odp: Kampania

Pisałem wyżej żeby się nie rozdzielać. Więc drepczemy do chłopaków. Nie wiem jak Wy ale ja mam chęć pieprznąć w gong - narazie tylko mówię o tym nie realizuję. Mon obadaj tego szamana - znasz się chyba na tym najlepiej z nas. Ja mogę looknąć szablę chyba że ktoś się nią zajmuje pierwszy.

Offline

#542 2017-11-17 00:33:31

Monaghan
Moderator
Dołączył: 2017-04-07
Liczba postów: 155
WindowsChrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

Tak, przyglądam się na początek szamanowi, ja też mam ochotę pieprznąć w gong, ale z odległości z procy...z drugiej strony to może się okazać zbiorowym seppuku

Offline

#543 2017-11-17 09:19:23

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 41.0

Odp: Kampania

Coś czuję, że pieprzenie gongu tutaj nie pomoże ;-] Najwyraźniej Pan Szaman odprawił jakiś rytuał i przywołał Pana Mietka.

Nie znam się na takich sprawach, więc to, co mnie głównie zainteresowało, to plądrowanie nieboszczyka - fajna "biżuteria", szkoda, żeby się zmarnowała ;-] Lucek, Briborn - na swój sposób to chyba Wasza ofiara... ściągam te błyskotki... łapcie! (Jak jest więcej niż 2 sztuki jedną sobie zostawiam na pamiątkę ;-)) Szabla to wygląda na użyteczną dla nas czy ciekawostka folklorystyczna? Na pewno trzeba ją zabrać, ale widzę, że Briborn się zainteresował to niech łapie. Łuk i strzały tym razem sobie na plecy.

Jak już chłopaki nic nie wymóżdżą, bo ja nie czuję się na siłach - proponuję, zgodnie z Monaghanem, żeby walnąć w ten gong ale z odległości - kusza/proca/whatever - najlepiej z jedno i drugie. Z odległości czyli mam na myśli z okolic wejścia do sali jak będziemy wychodzić.

Ostatnio edytowany przez Dugel (2017-11-17 09:21:12)

Offline

#544 2017-11-17 10:54:51

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

Dobra to dla porządku, bez biegania w tył i przód na osi czasu [dblpt])

Hobgoblin Łowca został splądrowany w drodze do gongu (?).

Potem przeszliście do gongu i zanalizowaliście "scenę".

Monaghan

Ukryta wiadomość

Charakter zastosowanej magii jest dla ciebie bardzo dziwny. Rozpoznajesz zastosowanie czaru typu ochrona przed chaosem, ale użytego w sposób w jaki kapłani (przynajmniej ci znani) tego nie robią. Był on tutaj elementem jakiegoś większego rytuału, jednym z elementów kompleksu zaklęć. O dziwo masz wrażenie, że pewne symbole to raczej domena magii niekapłańskiej lecz bardziej "magic userskiej" - ponownie według znanych ci cywilizowanych kanonów. Wygląda też na to, że nawet swoje ciało uczynił elementem tej sieci. Oceniasz, że działało tu w tej sieci co najmniej kilka czarów.

Coś robicie jeszcze przy gongu czy powrót pod schodu z stamtąd ostrzał gongu?


Referee

Offline

#545 2017-11-17 11:08:24

amholen
Moderator
Dołączył: 2017-03-05
Liczba postów: 1,035
AndroidChrome 34.0.1847.118

Odp: Kampania

Szable chętnie przekażę. Jak rozumiem dostałem młot więc nie będę wszystkich fantów zbierał dla siebie. Podaję szable Zorinowi po oględzinach. Biżuterii nie chcę - możesz sobie zachować. Ściana z Twojego opisu wynika, że jest zdrowo namoczona, ale obstukam ją jeszcze młotem czy nie ma jakiś pustych przestrzeni za ścianą.

Offline

#546 2017-11-17 11:12:30

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

Być może przez to zawilgocenie i porowatą strukturę zewnętrzną ciężko coś wyłowić, co by miało wskazywać na jakieś ukryte przejścia.


Referee

Offline

#547 2017-11-17 11:48:35

k0rek
Moderator
Dołączył: 2017-03-02
Liczba postów: 557
WindowsOpera 48.0.2685.52

Odp: Kampania

Edit: Ale sie spóźniłem z tym pisaniem [sred])

A gdzie tam Zorin, to ofiara tego po którego tu przyszliśmy.
I na moje oko, zdaje się Briborn chyba używał łuku, znaczy się posiada. Ty zaś, Zorin, zdaje sie oprócz tej kuszy, masz jakiś mieczyk, moim zdaniem lepiej wyjdzie jak się tym łupem zamienicie. Ponadto jak na morskiego podróżnika z szabelką Ci do twarzy [sred])
- Mon, czy ten kostur mimo że pęknięty, dałbyś radę nim wywijać jak tym co masz dotychczas? Czy to juz raczej zniszczony staff?
Ponadto, Myslisz że te elementy zbroi którą ma na sobie, to jest coś co mógłbyś nosić? Wygląda na solidny kawałek, był byś trochę twardszy pod tymi szatami. Chyba że wolisz panterkę na nogach? ciepłe gatki na noc. [sred])

Ja bym przyjął jeszcze te noże, gdzie sobie chowam do cholewki, oraz ten woreczek z suszem i fajkę.
- Mi zaś z tym będzie do twarzy

- Mon c'mon, jak już skończysz przymierzać i przeglądać sie w gongu, myślisz że znasz się na tych resztkach, co tu się naodprawiało? Jakies grzybki, proszki, symbole, coś ci to mówi? znasz się na tym?

A te obrazki na ścianie? co sądźcie? Minotaura pierwsze dzieło?
Ponadto czemu by nie, na wychodne zajebać w gong. Brakuje mi tutaj topora, do całości.

Ostatnio edytowany przez k0rek (2017-11-17 11:49:27)

Offline

#548 2017-11-17 12:11:04

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 41.0

Odp: Kampania

Łuk i Briborn - jakoś mi się w oczy nie rzuciło, że używa [dblpt]) Brin --> ŁAP!
MG: jeszcze raz zapytam- ta szabla to wygląda na użyteczną czy gadżecik dla kolekcjonera?

Reasumując, Monoghan się przyjrzy jeszcze całemu temu bajzlowi, zostawiam zapaloną pochodnię wetkniętą między gong a jego "wieszak", idziemy pod schody i ostrzał:)

Ostatnio edytowany przez Dugel (2017-11-17 12:13:34)

Offline

#549 2017-11-17 12:15:48

erachlin
Administrator
Dołączył: 2017-02-17
Liczba postów: 2,141
Windows 7Chrome 62.0.3202.94

Odp: Kampania

Poproszę o zanotowanie co kto bierze. Aha i cały czas mam wrażenie, że piszecie jakby chodziło o jednego hobgoblina, podczas gdy jest Hobgoblin Łowca z łukiem i szablą (oraz zbroją z drewna i kości) i Hobgobliński Magik z rozwalonym kosturem.

Kostur rozwalony, do machania się nie nadaje.

W cholewka to może być niewygodne jak nie masz tam pochew na noże [dblpt])

Szabla, jest bardzo ostra (ostrzejsza niż twoja broń!) i szeroka. Wydaj ci się, że na cele nieopancerzone i słabo chronione będzie bardzo skuteczna. Z kolei metalowe zbroje pewnie zatrzymają ją skuteczniej niż twój miecz.  Wprawne działanie wymaga zapewne nieco praktyki. Do kompletu koleś ma do tego skórzaną pochwę.

Uwaga łuk nie ma ani sajdaka ani łubiów (cholera nie wiem jak to odmienić - łubie) a jest w duży, bo to łuk długi. Strzały także były tylko spętane plecionką (jak np. u angielskich łuczników z czasów wojny stuletniej). Pamiętajcie o takich kwestiach, bo niektórzy mają sporo niewygodnych (choć niekoniecznie ciężkich) rzeczy. Zapewne wachlowanie pomiędzy młotem a włócznią, przy noszeniu tarczy oraz dwóch łuków z osprzętem jest co najmniej niewygodne w razie starć czy przemieszczania się (szybkiego lub przez względnie ciasne przejścia).


Referee

Offline

#550 2017-11-17 12:29:30

Dugel
Moderator
Dołączył: 2017-10-20
Liczba postów: 1,615
Windows 8.1Firefox 41.0

Odp: Kampania

Brawo Ty! Bo ja właśnie myślałem, że tam jest tylko JEDEN Hobgoblin [dblpt])

I po raz trzeci pozwolę sobie zapytać @Referee- czy ta szabla z mojego punktu widzenia wydaje się "użytkowa", czy to tylko gadżet vs krótki miecz.

Zorin wsadził sobie za pas tą gadżeciarską szablę, do wora też barnsolety (ile ich jest?) - Briborn nie chciał, Lucek, a Ty?
Łuk i strzały dla Briborna, nic więcej osobiście nie plądrowałem.


Tech: pochodnie, bełty i żarcie sobie odpisuję w karcie.

Ostatnio edytowany przez Dugel (2017-11-17 12:29:54)

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka