Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
No z tym zbieraniem to jak tam chcecie.
Wiedzy szczegółowej nie macie. Można się domyślać, ze pewne rzeczy są poszukiwane.
Z drugiej strony to sam taki łeb spokojnie ze 20 kilo waży.
Szybkość jak wskazałem -spada wam z 4 do trzy, chyba, że nie równacie do najwolniejszych (tych co niosą sprzęt, nawet na wymianę).
Referee
Offline
Myślę, że nie ma sensu się rozdzielać. Ciut wolniej, ale wszyscy do przodu.
Offline
Tak, jedziemy 3 HEXy na dobę
Briborn dobrze prawi - jeszcze chociaż byśmy wzięli: pazury, serce i... kolec jadowy.
A tak w ogóle, miała być Wyverna a z opisu to mi wyglądało na Mantikorę?
Offline
Stuknął nam spory jubileusz - 200 stron
Z tej okazji Mantikora w promocji w cenie Wyverny.
Biorąc pod uwagę moje dobre serce i doliczając PD za koboldy wychodzi na to, że:
BRIBRORN ma 8030 i LVL4 ( ) - proszę o przerzutu na HP (rzucasz 4k6), RO masz teraz 12
Wiewiór zyskał 2 level
Wiadomość dodana po 03 min 10 s:
Jest Wiewiór i są hoby - skila do rozbioru macie. Tylko to wszystko trwa, także dlatego, że w kolcu jadowym jest trucizna
Tak więc ok, możecie to wszystko zabrać, plus pewnie np, jucha do bukłaka i jeszcze jakieś inne pierdy, ale kosztuje to jeden hex z dzisiejszego marszu (czyli z planowanych 4 zrobicie finalnie 2).
Do waszej oceny
Referee
Offline
Ja bym zabrał towar. Z dużym prawdopodobieństwem, bez wielkiej wiedzy możemy np. użyć tej trucizny, żeby zatruć strzały strzelając do mocniejszych wrogów
Tylko z tym strzelaniem słabo, zostały mi 2 strzały, tylko nie mówicie Erachlinowi ;-)
GRATULACJE DLA BRIBORNA I WIEWIÓRA!
Offline
Zaszalałeś z rzutami jak ja :-/
Offline
Kiły nie ma, ale do średniej odrobinę zabrakło.
W praktyce poprawiłeś się o 4
Możecie sobie zabrać jajka do procy. A tak dla jaj wrzuciłem do netu i kurcze wszystko jest, nawet podręcznik ze wskazaniem jakie części monsterów do czego mogą schodzić:
http://www.arcanatimes.com/wp-content/u … ndbook.pdf
wygląda na to, że Zorin dobrze celował
Referee
Offline
Zorin the Monster Hunter! ;-)
Offline
Panowie. Wrócimy do tematu w poniedziałek. Mam sporo rzeczy na głowie, a tu hex potrzebny, który mi się sypie, tabelki gdzieś muszę pouzupełniać, wersji sporo i nie wiem która najnowsza
Referee
Offline
Dobrze, że napisałeś, bo wchodzę tu 20x dziennie
Offline
No to gdzie ten smok? Dawaj go!
Offline
Chłopaki, ni ma grania na razie, sorki.
Nie jestem w stanie teraz działać, trochę czasowo, ale bardziej nie mam po prostu głowy, a nie chcę jechać na odwal z tematem.
24.02 nam stukną cztery lata grania i na pewno wtedy będę działał (trzeba godnie uczcić) czy jednak wcześniej to nie gwarantuję
Referee
Offline
Dobra. Szkoda konia, pozostałe dwa płoszone na maks - boczą się i fantów z manticovywerny nieść nie chcą
Po doprowadzeniu się do porządku wracacie na trasę i po meczącym dniu w upale kończycie marsz na 25.19.
Wszędzie wkoło morze traw, tylko na PD-WSCH widać wzniesienia terenu - przypominacie sobie, że hoby was ostrzegały, że tam śmierć (bez konkretów, potwierdzą to i teraz - złe duchy). Na szczęście lub jak wolicie pechowo, trop Ma tam nie prowadzi.
W ciągu dnia nie zdarzyło się już nic wartego uwagi. Wieczorem wiatr niesie zapowiedź deszczu i rzeczywiście jak tylko się rozbijacie zaczyna dośc intensywnie padać i męcząca temperatura spada.
Warty, jeśli są jakieś zmiany. Plus info o ew. innej aktywności poproszę.
Wiadomość dodana po 01 min 20 s:
Panowie, jutro otwieramy szampana, bo nam stuknie 4 lata grania
Referee
Offline
Konie nie chcą nieść, ale je przekonujemy?
Briborn+Wiewiór
Marlej+Pra Batar
Zorin+ Łomot o świcie
Mściwuj + Białe Pióro
Offline
Szybki odpoczynek i dalej w drogę
Offline
Popadało sporo więc czyszczenia od rdzy będzie sporo
Większy problem, że spory deszcz położył trawy i ... utrudnił tropienie.
Wasi przewodnicy są zaniepokojeni, marsz idzie wolniej. Wydaje się, że trasa Ma nie zmieniała się, ale w tych warunkach trudno będzie zauważyć czy ktoś się nie odłączał z jakichś powodów, albo nawet czy gwałtownie nie skręcili.
Hoby oczywiście nie narzekają, ale widzicie, że ich spowalniacie. Sami robiliby spokojnie te 4 hexy i jak się wydaje Ma zaczyna wam "odjeżdżać".
W tym wypadku Manticora was załatwiła.
W drugiej części dnia. Jeden z hobków wrzeszczy nagle przerażony pada na dupę i biegnie ku wam gestykulując jak paralityk.
Wszyscy się spinacie, ale nic nie widać. Tamten krzyczy tylko o złych duchach pokazując w kierunku, którego przybył.
- Dom złego ducha
Wiadomość dodana po 01 min 04 s:
Jesteście na 28.19 (mapkę wkrótce podkleję) - i mieliście tu zaobozować.
Referee
Offline
28.19? Ale zapieprzamy.
Na spokojnie... da się coś z niego wyciągnąć...? Jak daleko? Co za "dom"? Grobowiec? Jaskinia? Chata?
Offline
To koniec 2 dnia (czyli 6 heksów
Pokazuje paluchami, jakby miało coś tam stać, ale nic nie widzicie. Widać też, że ma pietra wrócić tam, gdzie był - a było to może ze 100 metrów od was.
Referee
Offline
W takim razie i tak nie będziemy obozować obok "złych duchów".
Briborn? Sprawdzamy to?
Offline
Jasne, że sprawdzamy. Nie widzę innej opcji skoro mamy nocować w pobliżu.
Mam też pomysł na rozruszanie hobbów. Jeśli dobrze pamiętam, towarzyszy nam ich 5 proponuję puścić 3 trochę szybciej. Jeśli dadzą radę, mogą się wypuścić do przodu lub poświęcić więcej czasu na badanie śladów. W razie problemów niech nie zgrywają bohaterów, tylko 2 zostaje na obserwacji, a jeden wraca do nas z wieściami. Tak może zrobimy więcej.
Offline
Oni się często do przodu wypuszczają, inaczej nie ma szans w porę dostrzec dobrej zasadzki. Na pewno robią więcej od was trasy, ale też i widać.
Marlej podsyła wam jeszcze Wiewióra i zbliżacie się, do miejsca z którego zemknął hob.
Pewnie znowu zobaczył zaschłą żabę albo kości królika - są bardzo zabobonni.
Ale nie ...
Briborn robi krok i ąż siada na zadku. 20 metrów od was stoi wieża z poczerniałego kamienia - wysoka na jakieś 6-7 metrów, masywna i guzowata od jakichś załomów i ozdobników.
Krok w tył i... wieża znika.
Referee
Offline
Jeśli dobrze rozumiem, to widzimy ją tylko z odległości 20m nie większej? Obchodzimy ją dookoła. W bezpiecznej odległości, ale pewnie z czasem trochę się zbliżam jeśli nie widać nic niepokojącego. Proponuję nie zbliżać się wszystkim (a co więcej proponuję, by jedna osoba miała możliwość od czasu do czasu przekraczania tej bariery 20m.
Offline
Tak to wydaje się działa, jakby jakaś iluzja osłaniała hą m/w w promieniu 20 m.
Poza tym nie widać nic niepojącego. W wieży ani przy niej nie widać żadnego ruchu - teren też jest taki sam ja poza strefą, wiec to chyba rzeczywiście TU pod iluzją, a nie jakiś mega portal.
Referee
Offline
Dobra, aj byłbym za podejściem do tego czegoś i dokładniejszym obadaniem, ale Zorina i Wiewióra na wszelki wypadek trzymałbym z dala. Nie wiem tylko co Zorin na to. Jestem ciekaw też, czy ten obelisk jest podobny to tych już wcześniej napotkanych, czy jakieś nowe rzeczy na nim widać
Offline