Sword and Sorcery

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Trafiasz gnolla aż ryczy, ale nie zamierza się cofać. Ma tarczę i zardzewiały miecz i warcząc atakuje, obok twoi ludzie wymieniają ciosy. Przecław  dźgnął jednego z gnolii, Dambert zwarł się z drugim. Trochę przeszkadzasz sobie i Przesławowi pochodnią. Kolejna tura poproszę.

Wiadomość dodana po 10 min 30 s:
ZORIN

▼Ukryta wiadomość

wypadacie w końcu na zewnątrz, potem zadeptaną trawą do schodków i tam wpadasz w mrok. W pośpiechu nadeptujesz na coś, słychać pisk, ale już przeskoczyłeś dalej, słychać tylko jak ktoś za tobą wali mieczem i skowyt gnolla.
Za zakrętem na skrzyżowaniu, zerwały się dwa gnolle, jeden spieprza do tego ślepego ślimaka, drugi cofnął się do literki "i" , ale tam chyba leża kolejne drzemiąc, więc podnosi miecz i zamierza się bronić.

Masz inicjatywę, rzut oka przez ramię, za sobą masz tego z tatuażami, chyba Mściwoja, dalej niechybny krzyczy pokazując komuś gdzie spierniczył gnoll ....

masz Przewagę - rzuty za atak (dwa, wybierasz lepszy) i damage.
W korytarzu może walczyć tylko jeden z was na raz!
Za gnollem leżą kolejne, pewnie wiele zależy od tego na ile szybko zdołasz powalić tego blokującego

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Ruszam za tym w kierunku "i", Niechybny, zapierdol tego drugiego (ślepy ślimak)

Arrrhh! ;-]
Staram się narobić hałasu i rozpierdolu, żeby gnolle zaczęły uciekać w kierunku sali 7[4].

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Jeśli nadal mam przewagę


W drugiej łapie mam latarnie, co pewnie niewiele zmienia

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Ha, piękne cięcie rozpłatuje gnolla nim zdołał zaatakować. Przestępujesz nad ciałem i ruszasz ku następnemu, który podnosi się z ziemi w panicznej próbie ucieczki i wpada na następnego, który zerwał się szybciej i chciałby walczyć. Za nim wstają kolejne, ale ten najbliżej ciebie narobił zamieszania. Masz w niego darmowe trafienie (jak krytyk czyli 2k6 i wybierasz lepszy, bo jest totalnie spanikowany), bo po prostu się odsłania, ale kumple nie dają mu miejsca na ucieczkę.

Zatem
1. Krytyk w tego co ucieka. Potem on albo zginie, albo na czworakach między nogami kompanów spieprzy, zatem ...
2. dalej masz inicjatywę, ale już nie przewagę i w
3. w kolejnej rundzie mierzysz się z nowym gnollem: rzut za trafienie i dmg

widzisz, że sytuacja powoli się zmienia. Pierwsze gnolle panikowały, teraz opór zaczyna krzepnąć i jeśli dojdzie do normalnej rąbanki w korytarzu, gdzie miejsca nie ma wiele i zacznie się przepychanka, wówczas twoja sytuacja będzie gorsza, bo nie masz tarczy i jesteś słaby fizycznie. Sporo zależy od tego czy i jak szybko rozprawisz się z tym pierwszym, który nie zamierza uciekać.

Wiadomość dodana po 12 min 32 s:
BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Gnoll cie wyczuł i sprawnie paruje twoje ciosy, ale w ataku jest równie skuteczny jak i ty. Obok Przesław zwarł się tarcza/dwurak z wysokim sukinkotem, który zawadził łbem o sufit, co wojownik wykorzystał dobywając długiego korda i wbijając mu w brzuch. Gnoll zawył przejmująco, usiłował odskoczyć, ale Przesław upuścił dwuraka, ucapił go za kudły, pociągnął w dół i zaczął patroszyć jak rybę. Wycie przeszło w jazgot, a cuchnące wnętrzności mlasnęły o ziemię. Przesław cisnął ścierwo, prosto w przeciwnika Briborna, ten wpadł na Dambertowego popychając na ścianę. Dambert przestał już pieprzyć o potędze miecza, sapie coś teraz o jebanych włochatych dziwkach, nie stracił jednak instynktu i wykorzystał moment odcinając gnollowi niemal całe ramie. Ranny szczeknął jak kopnięty kundel i i zatoczył się do korytarza. Dambert też się zatoczył, ale wolniej, but utknął mu w kłębowisko flaków. Cios, który miał dobić wroga przeorał mu tylko pysk i wyrżnął w ścianę, aż się posypał pył i kamienie

.

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

W uciekającego:

No i w następnego nie trafiam:

Darciem japy i ostrym atakiem chciałem spowodować, żeby się wycofali do sali, jeśli to się nie będzie udawać zmiana strategii i sam się powoli będę wycofywał przynajmniej do zakrętu w korytarzu, żeby mogło dwóch z nas doskoczyć do walki.

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

jak jeszcze się da poprawiam ostatniego


Pogłaskałem pieska po główce

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

W odpowiedzi gnoll uderza cię w zbroje (-1hp), chwilę później spadają na niego ciosy Damberta i Przesława. Sypią się kłaki i leje jucha, gdy gnoll pada. Jeszcze konając kąsa Przesława w łydkę, za obrywa buciorem aż pęka czaszka.

Wiadomość dodana po 19 h 49 min 14 s:
ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Gnoll odpowiada desperackim atakiem

, cios trafia w twój bok, ale nowa kolczuga spełnia swoje zadanie i czujesz tylko nieszkodliwe choć bolesne uderzenie:)

Gdzieś między ścianą a twoim ramieniem świszcze strzała, to Niechybny gdzieś tam ostrożnie wypatrywał liki i władował strzałę w udo gnolla.
W odpowiedzi jeden z tych z tyłu ciska czymś, ale trafia w sufit aż się sypią kamienie na łeb jego kompana z przodu.
Któryś twoich drze się z tyłu. Trafiony gnoll cofnał się nieco, ale ie chce uciekać. Wie, że blokują go kompani i dostałby po plecach...

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Drę się do moich, że tam z tyłu jest ich więcej.

Związany walką, ale jednak staram się wycofywać.

Jeśli tak to działa, że Gnoll chętnie napiera to: "Odwrót do zakrętu! Powoli!"

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Gnoll nie napiera, zatem możesz się cofnąć, on zostaje i warczy. Jeśli jednak chcesz się wycofać, to rezygnujesz z ataku

Wiadomość dodana po 35 min 27 s:
BRIBORN?

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Wyobrażam sobie, że nawet jakby napierał, to można się walcząc cofać będąc w korytarzu. Chcę go wyczuć, jeśli widzę, że za mną idzie to się wycofuję i daję sygnał reszcie, ale jeśli jest pasywny to nie mam wyjścia i napieram.

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Jeśli wytłukliśmy wszystko,  tak wnioskuję to lecimy dalej. Z tego co pamiętam (bo mam problem z pocztą,a co za tymidzie z mapą) nie mamy opcji wyboru

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Gnoll nie napiera, zadowala się staniem w korytarzu i warczeniem oraz krwawieniem z rany w udzie, co go jednak specjalnie nie zajmuje.  Jeśli w takim razie chcesz kontynuować atak rzut na trafienie/damage.

Z tyłu słychać odgłosy starcia, Mściwój załatwił uciekiniera w "ślimaku", ale sam oberwał.

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Tak, jest tylko otwarty tajny korytarz, w którym uciekły gnolle wyjąć i szczekając. Wpadasz za nimi, widzisz, że kilku stało w korytarzu, ale na widok pogoni rzucają się do dalszej ucieczki. Przesłąw i Dambert pchają się za tobą. Gnolle chyba rozgrzebały pułapkę (e), wiec jest bezpiecznie. Widać jak zakręcają korytarzem do wielkiej sali (1 czyli 3 Wypadasz za zakręt i przy drzwiach stał jeden, ale czmychnął w bok. Z korytarza żadnego nie widać.

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

idę do końca korytarza, z tym że jakieś 3 ostatnie metry rozpędzam się i chcę jak najszybciej wskoczyć na jakieś 2m od wejścia odwrócić się i obadać sytuację. Chodzi mi to to, żeby zminimalizować sytuację, że podchodząc powoli, ktoś czeka za węgłem aby mi przypierdzielić. Wykonuje więc susa przed wyjściem z wcześniejszego krótszego rozpędu. Oczywiście nie jest to skok w dal, czy tym bardziej trójskok, ale staram się to zrobić na tyle sprawnie na ile pozwala zbroja, żeby szybko znaleźć się dalej od wejścia i zrobić miejsce kompanom

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Patroszysz gnolla, a dwa stojące za nim poddają tyły. Konajacy próbał jeszcze dźgać z ziemi, choć byłeś pewny że padł martwy i nad nim przechodziłeś, ale cios był już słaby a ktoś za tobą wykazał czujność i dobił bydlaka.

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Dla ciebie w zasadzie nie do zrobienia. W tych korytarza musisz się garbić, więc ciężko o rozpęd. Poza tym tuż przed salą jest zakręt 180 stopni i od razu wejście. Nie ma tam jak się rozpędzisz. Tym niemniej po lewej jest od razu ściana więc jest bezpiecznie, zaś po prawej nikt nie stoi jak się zbliżasz. Słychać tylko jazgot uciekających. Wypadasz do tej wielkiej sali (1 czyli[8]) i widzisz w słabym blasku kilku palących się tutaj pochodni około 9 gnolli stojących w drugiej części sali, jakieś 6 metrów od ciebie - są na nogach i pod bronią, ale w postawach wyczekujących. Wpada Dambert i Przesław, ale stają zaraz obok ciebie nie pchając się dalej

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Wygląda, że nie mam wyjścia więc z darciem ryja prę naprzód:

Jak tam "zdobywanie terenu"? Chociaż pierwszy zakręt za "literką i" minęliśmy?

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Nie masz co na razie rzucać, bo gnolle uciekły - słychać je za zakrętem, ale gdy tam wpadasz są już na końcu korytarza i i skręcają w drzwi do 7([4])

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

No ta zapisz sobie ten rzut Myślałem, że się wycofują, ale gościa dopadnę.

W takim razie z darciem ryja ruszam za nimi: za mną - trzeba ich wyrżnąć!"

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Poczekam moment na resztę mojej ekipy aż się wysypią z korytarza, przesuwam się z metr w stronę gnoli szepcząc do Damberta i Przesława, że zaraz atakujemy. Atak przypuszczamy jak tylko Cuthberyk i Gyleon pojawią się na widoku, żeby gnole zobaczyły ich, ale nie zorientowały się, że dalej może nikt już nie iść. Bo pamiętam, że Marlej miał nas backupować, ale nie wiem czy nie zamarudził gdzieś po drodze - w sumie jeśli widzieliśmy jego ekipę w 2 to możemy na nich poczekać, bo nie mieli gdzie poleźć, jeśli nie było ich w pomieszczeniu 2, to jedziemy sami - mam nadzieję, że morale gnoli padnie. Przy ataku drę się w niebogłosy i lecę na nich. Turlać na inicjatywę?

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

ZORIN

▼Ukryta wiadomość

NIe, za mało miejsca. Zanim pierwszy padł i była szansa przejść na ciałem,  reszta  uciekała.
Wbiegasz przez drzwi do 7 ([4]) i w granicy kręgu światła widzisz jak kilka uzbrojonych gnolli (choć bez tarcz) wysypuje się z 6([5]). Z tą dwójką co zmykała jest tu teraz 6 psogłowych. Teraz musimy zaczekać na Briborna, dla wyrównania czasu.

Wiadomość dodana po 10 min 05 s:
BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Gnolle są ewidentnie niepewne, ale kiedy wchodzi tylko wasza piątka widać, że zaczyna wracać im pewność siebie. Coś tam powarkują, coś tam pokrzykują i choć nie kwapią się do frontalnego ataku, to nie zamierzają dawać dyla, tym bardziej, że dwóch z tyłu zdaje się nawoływać do sali nr 6 ([5]).
- Sporo ich? - zauważa pytająco Przesław.
Nie wszystkie gnolle są w pełni przygotowane, widać, że kilku wyłupywało tutaj kamienie, ale mają już w łapskach broń. Marleja nie ma za wami i nie było go widać odkąd ruszyliście z 3 [1]. W czasie tego niepewnego oczekiwania Gyleon strzela z kuszy, ale bełt rykoszetuje po tarczy największego w tej grupie gnolla - duży skurkowaniec, o czarnym futrze z siwym pasem, ewidentnie wygląda na jakiegoś alfę tej paczki. Więc?
Jeśli tak, to inicjatywa i trafienie/dmg

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Podtrzymuję poprzedni post łącznie z darciem japy, żeby ich złamać - Zajebmy wodza, reszta spieprzy

w alfę

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Ruszasz w stronę wodza i gnolę przyjmują was na swojej pozycji. Twoi ryczą i wrzeszczą jak same diabły, ale robią więcej dymu niż z tego jest skutku - odsyłam do Rolz  Kolejny strzał Gyleona też jest chybiony. Wódz wyskakuje zwinnie i tnie podstępnie, ale trafia w zbroję aż brzęczy. W odpowiedzi dostaje aż przysiada, ale wściekłość go zaślepia i walczy dalej.

Widzisz niestety, że atak nie przyniósł spodziewanego rezultatu. Może gdybyście zdołali zabić jednego czy dwóch, ale wózd stoi, a twoi zwarli się z gnollami, z których żaden nie padł. Dodatkowo dwóch psiogłowców wciąż nawołuje do sali nr 6, a pozostali 3 widząc, że najwyraźniej nie takie z was kiziory jak się wydawało zbiera się do ataku na wasze flanki - jest was tylko 4 w linii (bo Gyleon  został pod ścianą i się ostrzeliwuje), więc nie jesteście stanie utrzymać szerokości sali.

Wiadomość dodana po 03 min 38 s:
ZORIN

▼Ukryta wiadomość

Z korytarza na lewo (tego od wielkiej sali 1[3]) dobiegają dzikie wrzaski, w tym chyba też waszych - musi tam trwać zawzięta walka. Gnolle też to słyszą, strzygąc uszami niepewnie. ?

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

Naparzamy się dalej, w zależności od sytuacji w next turze dopuszczam wycofanie do korytarza, którym weszliśmy - zamykam turę więc się zorientuję co i jak ;p. Nie chciałbym, żeby nas otoczyli jak jeszcze coś wyskoczy z drugiego pomieszczenia. Plan był taki, żeby frontalnym atakiem wepchać ich w korytarz, ale jak widać nie powiódł się za bardzo.

chyba za damage nie muszę rzucać

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

BRIBORN

▼Ukryta wiadomość

Ale przecież właśnie wyżej napisałem, że was otaczają. Jeszcze chwila i będzie 4 na 9, i zostaniecie odcięci. Jeśli zamierzasz czekać i naparzać, to możecie już za chwilę wasze opcje znacznie się ograniczą.
Wódz znowu trafia w zbroję, obok zatacza się trafiony Przesław - krzyczy jednak, że nic mu nie jest Klnie tylko, bo w tym ścisku nie ma jak walczyć dwurakiem. Dambert z kapłanem odganiają się rozpaczliwie, każdy od dwójki przeciwników. Szyk się łamie, kapłan instynktownie się cofa i odwraca, aby przeciwnik nie wyszedł mu na plecy. Dambert również jest spychany i postępuje podobnie. Dzielny kapłan trafia jednego z atakujących, na moment zwiększając jego respekt. Inny gnoll przemyka przy ścianie w stronę Gyleona, niema jednak czasu patrzeć co się tam dzieje.

Niestety nawoływania najwyraźniej przyniosły efekt, z korytarza do sali 6 wyłania się jakiś gnoll, rozgląda się i zaczyna wyć. Inne podchwytują - chyba zwęszyło swoją szansę.

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

▼Ukryta wiadomość

- Wycofujemy się do korytarza. Utrzymać szyk. Bardziej niż na ataku zależy nam na odparciu ich ataków