Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Ja jutro, standardowo mapy zostawiłem we środę w robocie.
Wiadomość dodana po 16 h 19 min 45 s:
Wesoła gromadką ładujecie się do środka z zamiarem pozostawienia w Pierwszej dużej sali (Sala Ghuli) ekwipunku, już Dambert wlazł do Sali a Gyleon za nim do boku ...gdy światło latarni wyławia włochate kształty wiercące się w mroku. Błyskają odmykane ślepia, błyskają zębiska - to gnolle polegują w sali przedrzemując najgorszy upał. W powietrzu unosi się woń sierści i smród nieczystości. Widoczne jest to dla pierwszej trójki, gnolle może w liczbie 10-kilkunastu są najwyraźniej zaskoczone przybycie kogoś. Zaskozcenie powoli jednak mija, podnoszą się pierwsze zaspane głowy, zwężają źrenice ...
Referee
Offline
Aha...sztylet Marleyowi pożyczyłem. Flaszkę od Briborna przyjmuję w opiekę.
Offline
Kurcze 3 łowców w ekipie i żaden nie zakumał, że gnole sobie stąd nie poszły? ehh
Po rzucie włączam turbo i rzucam się z młotem na najbliższych drąc japę w niebogłosy. "AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAtak" "Gińcie psy"
Chcę jak najoptymalniej wykorzystać zaskoczenie przeciwnika
Jeśli mogę wykorzystać już w pierwszej turze maszynkę do zabijania daj znać
Offline
Briborn dalej w formie:) Ja zapalam fajeczkę... a... czekajcie... nie mam fajeczki
Offline
Tak, możesz maszynkować tzn. masz w każdej rundzie dwa ataki (bo masz lvl 4 a oni 2). Co co wyżej jest rundą zaskoczenia (z jednym atakiem).
W drugiej rundzie macie za automatu inicjatywę i z dużą dozą prawdopodobieństwa walisz vs AC 10 (czyli jak w gołego zawodnika).
...
Rozlega się skowyt gdy włócznia przyszpila jednego z gnolli do ściany, wije się tam i kula kopiąc innych. Gyleon z przyłożenia rozwala łeb drugiemu, na którego prawie wlazł i uskakuje do boku, by przeładować.
- Na potęgę posępnego czerepu (lub coś w tym stylu:)! - krzyczy Dambert rzucając się do przodu, ale włazi komuś na ogon, potyka się i miecz krzesze malownicze iskry na kamieniu.
Przesław wepchnął się jako kolejny. Ciasno tu więc oszczędnym pchnięciem dwuraka przyszpila do ziemi jakiegoś liniejącego gnolla - oczka rozdartej kolczugi sypią się wokół.
Cutheberyk także mężnie przestępuje próg i szykuje się do ataku o boku Przesława.
Zorin z tyłu słyszy nagłe wrzaski, światło skacze, słychać ujadanie i odgłosy walki. Niestety wąski korytarz uniemożliwia szybkie włączenie się do starcia
....
Chyba szef nie zakumał do końca, albo ja z waszych przekazów. Oni wyraźnie mówili, że gnolle wchodziły. O to czy poszły z tego miejsc to nie pytałeś nawet Zorin rzucił zresztą uwagę, że wyczyścili wam podziemia, wiec przyjmowałem, że uważacie że oni tu dalej siedzą
DRUGA RUNDA
Referee
Offline
Offline
Według podręcznika może tak
U mnie od dawna trafienie u wojownika to LVL+bonus Siła+bonus broń+ bonusy sytuacyjne
Zatem Briborn ma bazowo Atak 5+
Wiadomość dodana po 26 min 48 s:
Trafiasz w pysk wstającego gnolla, aż sypią się kły. Zatacza się wprost na miecz Damberta, który spycha tarczą kolejnego. Przesław kaleczy innego, a u jego boku Cuthberyk młóci powietrze z wielkim animuszem. Gyleon pakuje bełt w kolejnego zaspańca, który zdezorientowany podnosił się dość niemrawo. Wybucha straszny chaos, światło załamuje się na walczących, gnolle są i z przodu i z boku, jakieś w panice chciały za plecami atakujących ruszać w korytarz, którym nadeszliście ale tu już wchodzi Zorin. Część podrywa się o zmyka korytarzem do Sali grzybów, kilku podejmuje walkę. Ataki w Briborna są nieskuteczne (2 gnolle), Przesław, Dambert i klecha prąd dalej.
Dam skan mapki na pocztę (nie wiem jak tu pdefa wstawić), nie wiem czy się połapiecie, ale bez tego na pewno nie
Bijecie się w sali 3 (jedynka w rogu). Powiedzmy, że Briborn z Gyleonem wyczyścili odcinek na prawo.
Gnole są jeszcze na wprost i zwłaszcza na lewo, z których cześć już ucieka.
3 padło, może 5 podjęło walkę, ale to raczej dlatego,że zostali dociśnięci (zwłaszcza Dambert z Bribornem).
RUNDA 3
Zorin i Niechybny wkraczają do Sali.
Referee
Offline
U mnie od dawna trafienie u wojownika to LVL+bonus Siła+bonus broń+ bonusy sytuacyjne
Zatem Briborn ma bazowo Atak 5+
Dlaczego +5?
Lvl (3) --> 3
Siła -->+1
Broń --> +1
?
Sądziłem, że od drugiego poziomu jest dopiero plus do trafienia i cały czas rzucam #d20+2, bo: LVL3 (+2), SIŁA (-1), BRON (+1)
Offline
napisałem wyżej swoje wątpliwości - Cinek odpisał, więc nie dyskutuję. Nie mam bonusu z siły tylko lvl + broń
lvl 3, +1 z broni
Offline
To skąd +5? Cinku?
Offline
He, ja to za dużo siedzę w tabelkach z XP, już was awansowałem na 4lv
A macie trzeci tzn +3 do ataku i wobec tego bez drugiego ataku na gnolle (istoty o 2HD) - powiedzmy, że był efekt zaskoczenia.
Mam teraz urwanie, wieczorem zapraszam to zrobię wpis i uzupełnię zasady, aby wszystko było jasne co do walki - bonusy, działanie maszyny do zabijania itd.
Co do map i kierunków - to nie wiem, pomyślę.
Wiadomość dodana po 3 h 10 min 32 s:
Dobra wprowadzam oficjalnie kilka zmian z zasadach. Odsyłam do sekcji zasady. Jest tam też jedna propozycja - głosujcie
Jako wojownicy obaj jesteście Zawadiakami (3 lvl), zmierzacie na Bohaterów (4 lvl), a byliście Veteranami (2lvl)
Chyba, że macie jakiś lepszy zamiennik słowa Swordsman niż Zawadiaka
Wiadomość dodana po 6 h 07 min 38 s:
NO dobra, zatem do sali wkracza Zorin i Niechybny i....
Referee
Offline
Wiadomość dodana po 3 h 10 min 32 s:
Dobra wprowadzam oficjalnie kilka zmian z zasadach. Odsyłam do sekcji zasady. Jest tam też jedna propozycja - głosujcie
Jako wojownicy obaj jesteście Zawadiakami (3 lvl), zmierzacie na Bohaterów (4 lvl), a byliście Veteranami (2lvl)Chyba, że macie jakiś lepszy zamiennik słowa Swordsman niż Zawadiaka
Co do zasad - dla mnie wyglądają ok. Rozumiem, że będziesz określał przed daną rundą, czy mamy przewagę, czy już nie? Co do propozycji, to nie wiem dokładnie do czego mamy się konkretnie odnosić. Co do nazewnictwa, to mi to totalnie powiewa.
Offline
Właśnie czytałem zasady i to "głosowanie" to miało być odnośnie strzelania z przewagą? Myślę, że lepiej to ujednolicić, czyli 2k20 i w walce wręcz i przy strzelaniu.
Nazewnictwo też mi wisi. Zawadiaka (LVL3) mi się kojarzy z wędrującym pijaczyną, dużo mnie profesjonalnym niż weteran (LVL2), ale co to za różnica
Ogólnie wychodzi na to, że cały "poziom" atakowałem d20+2 zamiast d20+3. Rozumiem, że Briborn ma d20+4.
Jak Gnolle chciały wylecieć z sali to chyba wpadły prosto na nas, także staram się nie zablokować korytarza - jak się uda wpadam do sali na lewo i leję gnoja:
Offline
Trochę tak, ale nie mam lepszego typu biorąc pod uwagę, że Bohater, Fechmistrz, Myrmidon, Czempion, Superbohater (kolejny, który mi nie pasi) i Lord są zarezerwowane dla wyższych poziomów - idąc ww kolejności.
Tak, pierwszy gnoll wpadł w zasadzie na ciebie i się odbił (no może bardziej odbił ciebie bo to spore dranie). Był jednak bardzo zaskoczony, więc w odpowiedzi rozwaliłeś mu łeb. Kolejne dwa zrejterowały na lewo a niechybny wsadził wolniejszemu strzałę prosto w plecy. Trafiony zwiotczał i zwalił się pod ścianę. Te 2 pozostałe, które dopadli Briborn z Dambertem wyraźnie spanikowały, jeden się jakoś sprytnie zawinął zasłaniając drugim i poszedł w długą na czworakach jak chart za zającem. Pchnięty poszedł pod nóż, nawet się nie zasłonił jak spadły na niego ciosy. Przesław dobija, jakiegoś nie do końca martwego, reszta zemknęła już z sali, słychać ich ujadanie niosące się po korytarzach.
Na podłodze zostało 7 zabitych gnolli i sporo ekwipunku tych co uciekli (jakieś worki, połcie mięsa, trochę broni, sznury itd)
Referee
Offline
Briborn? Może się podzielimy i ich dojedziemy?
Wziął bym swój "oddział" i drugim wejściem polecimy.
/Erachlin: dobrze kojarzę, że to "schodki" na mapie w PDF a nie kółko "new entrance"?/
Offline
Pierwotne wejście - to domalowane przeze mnie koło oznaczenia secret IsI
Drugie wejście (pod płyty) - schodki koło literki "i" na mapie
Wiadomość dodana po 05 min 39 s:
Jeszcze jedno dla jasności, bo jak powiedziałem na mapie jest burdel
Te skreślenia korytarzy na lewo od wejścia,nie oznaczając, że ich nie ma.
One są, w tym miejscu gdzie są , tylko ściana tam niepotrzebniej jest domalowana tamtędy zresztą szliście do zejścia "w dół".
Marrlej zatem sugeruje, aby uważać na te korytarze, bo tam może też poleźli.
Referee
Offline
Mapa jest całkiem okej, nawet się pokryły z grubsza moje mapki. Wejścia - okej - to też mi się zgadza.
Proponuję Bribornowi, żeby się kierował w stronę sali grzybowej (2) a mój oddział wyjdzie na zewnątrz i wejdziemy "schodkami" kierując się do wielkiej sali. Może niech Marley ze swoimi ruszy ze mną i niech lecą przez Salę Ghuli (7[4]) do Wielkiej Sali (1). W ten sposób wyczyścimy większość pierwszego poziomu.
Offline
Ok zostawiłbym ze 3 ludzi za górze, gdyby któryś chciał się wymknąć. Nie może się nam nic wymknąć.
Ruszamy do sali grzybowej.
Uważajcie, żeby nie naruszyć grzybów, bo będzie chmura, która wywołuje co najmniej halucynacje. Jeśli ktoś poczuje się gorzej, to wycofuje się. Mam nadzieję, że gnole są conajmniej nieźle otumanione.
Go, go, go niedajmy się im pozbierać
Offline
To zostaw - ja muszę wiedzpieć kogo.
Wszyscy do Grzybnej?
Referee
Offline
Mój oddział w stronę "wielkiej" via "schodki".
Offline
To zostaw - ja muszę wiedzpieć kogo.
Miałem nadzieję, że Zorin i Marlej coś zostawią jak będą zachodzić innymi zejściami, bo na chwilę obecną gonimy za zlokalizowanym wrogiem, który już o nas wie i nie wiadomo, czy w innych zejściach też siedzi, ale z drugiej strony w innych wejściach może być jeszcze gorzej więc ich decyzja - ja ze swoimi pędzę na grzyby
Offline
My lecimy przez "schodki" i przynajmniej do czasu sali ghuli (7[4]) nikogo nie zostawiam.
Offline
Zorin - wyskoczenie na zewnątrz zajmuje zdecydowanie dużo więcej czasu, niż być chciał. Drogę blokuje oddział Marleja, część ludzi z tyłu nawet się nie zorientowała dotąd z kim się łomoczecie, każdy o coś pyta i blokuje. Ludzie też nie do końca kumają czy mają ze sobą brać sprzęt czy tu rzucać, choć panuje radosne podniecenie, że "lejemy psowatych".
Wiadomość dodana po 02 min 58 s:
Marlej postanawia zostać, by odciąć boczne korytarze i ew. "bakapować" Briborna.
Tracicie też ze sobą łączność, wiec pisze do was w spojlerach - nie czytać nie swoich, do czasu spotkania (łączności).
Wiadomość dodana po 23 min 50 s:
BRIBORN
Referee
Offline
Offline