Sword and Sorcery

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Krasnoludów nie ma i już. Kilku jest niezainteresowanych z podanych powodów (służba lub lepsze fuchy). Przyrowianie mają najwyraźniej politykę nieryzykowania - nikt z ich młodych nie chcąc być wykluczonym ze społeczności nie złamie zakazu wyruszania na ryzykowne wyprawy, także Svart aktualnie oddelegowany pod opiekę Lucka. Lucek oczywiście ponaga w rozpytaniu o speców w tej dziedzinie, ale sam nie ruszy bo ma taki układ z Przyrowem i kupcami krasnoludami.

Wiadomość dodana po 02 min 36 s:
No oczywiście że uwzględnimy wstecz różne zmienne także to że będziecie gotowi dać udział w łupach. Tylko jak wskazałem dla szans rekrutacji krasnoluda nic to nie zmieni - takowych na rynku aktualnie nie ma i nawet dobre oferty nic tu nie zmienią.

Wiadomość dodana po 07 min 19 s:
To oczywiście może być dodatkowy skill wojownikopodobnych - z szansą około ...3% pisząc tak wprost. Może jakiś zdolny budowniczy-cywil, ale czy wielka jest szansa że taki człowiek zechce ryzykować życie ? Założyłem raczej że niespecjalnie wielka i aktualnie w Braeth takiego człowieka nie ma.

Wiadomość dodana po 39 min 05 s:
Freder się znajdzie i owszem. Wilki są teraz "zmilitaryzowane" przez Lorda. Freder marudzi że Lord coś knuje, może z DZ, ściągnął sporo ludzi najemnych ( znajdzie się kilku waszych znajomych).
Coś blisko byłby chętny, taka robótka na jeden dzień, dalej niestety nie.

Wiadomość dodana po 55 min 24 s:
Btw wychodzi na to że Dambert z Anaksem trzymali gęby zamknięte, bo nie słychać plotek o  skarbach jakie zwieźliście do miasta.
I jeszcze raz - jak się wam coś przypomni do zrobienia to spokojnie wracamy wstecz.

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Czyli, podsumujmy:

Zorin, Briborn, Marley (90% łupów)
Dambert (10% łupów + 10sz/tyg)
Wiewiór, PraBatar (za free)
Anaksymander (30sz/tyg)
Wulf (10sz/tyg)
Cuthberyk Kapłan (za free+ Zorin chętnie się dowie co to posługa w świątyni)
8 kolesi z listy (po 20sz/tyg)

Briborn? Bierzemy wszystkich i jazda? Tylko niech się wyposażą solidnie w światło, żeby nie było, że my mamy pilnować kto, jak i czym komu świeci). Idziemy robić pod ziemią, to niech każdy się wyposaży.

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Dambert tu dziwnie wygląda pod względem zarobków w naszym składzie, ale niech mu będzie - był z nami pierwszy raz, to niech będzie na tych samych zasadach i następny.

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Dambert jest weteranem i ma dodatkowo ponoć magiczny miecz ale biznes zrobił dobry to fakt.

Wiadomość dodana po 03 min 13 s:
Przy czym nie miał jakiejś oczywistej okazji aby się wykazać.

Wiadomość dodana po 04 min 57 s:
Z wyposażeniem to sarkają. Zwyczajowo dodatkowy sprzęt zapewnia zleceniodawca.

Wiadomość dodana po 06 min 59 s:
Marlej to oczywiście może ogarnąć razem z żarciem. Zakupił też konia jucznego dla siebie, który pomoże z klamotami.

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Dambert jest weteranem i ma dodatkowo ponoć magiczny miecz ale biznes zrobił dobry to fakt.

Wiadomość dodana po 03 min 13 s:
Przy czym nie miał jakiejś oczywistej okazji aby się wykazać.

Wiadomość dodana po 04 min 57 s:
Z wyposażeniem to sarkają. Zwyczajowo dodatkowy sprzęt zapewnia zleceniodawca.

Wiadomość dodana po 06 min 59 s:
Marlej to oczywiście może ogarnąć razem z żarciem. Zakupił też konia jucznego dla siebie, który pomoże z klamotami.

Dambert tachał ze mną skrzynię - a propos wykazywania się

Co do wyposażenia to nie ma co sarkać, niech Marley kupi za 10sz 60 pochodni - może być nawet 120, żebyśmy się ogniem przejmować nie musieli.

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

OK. Skład dobrany. Jakieś jeszcze zakupy i decyzje bądź spotkania.
Przypomnę, że testując ten nowy system tygodniówek, macie jeszcze z Zorinem po Małej aktywności (przyjmijmy, że zakupy ogarnie Marlej, ale oczywiście musicie mu [mnie] też powiedzieć co chcecie). Przypomnę, że do miasta wróciła Mnulith, niewidziana od dawna - możecie spróbować zaaranżować spotkanie. Zawsze na plus może też wyjść słuchanie plotek.

W tygodniu można zrobić 1 dużą czynność i jedną małą.

Duże:
- treningi, rekrutacje, analiza tekstów i ksiąg, identyfikacje i badania (i tym podobne rzeczy), remonty i naprawy, trudna sprzedaż (drogi przedmioty, przedmioty kolekcjonerskie).

Małe:
- zakupy i prosta sprzedaż, ważne wizyty i spotkania, zbieranie plotek (wydatek 10 SZ - dla Zorina 8:),

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Ja już zakupy ogarnąłem. Z Mnulith spotkanie by się przydało zaliczyć ;D Opowiadam jej co nas spotkało, włącznie z opisem stworów, podpytuję, czy ten budyń czy tam inny pudding w/g niej ma jakieś słabe strony, czy na takich w ogóle działają niemagiczne bronie? Może słyszała o czymś takim? A na koniec najważniejsze - zachęcam jak tylko mogę, żeby ruszyła z nami (pradawne podziemia, runy na ścianach, na pewno coś ciekawego by tam znalazła).

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Mnulith pokazuje Ci dziesiątki ksiąg do jakich ma dostęp w Wieży Septarchy. Propozycja wyprawy to tak jakbyś komuś z dostępem do internetu proponował wyprawę w poszukiwaniu dyskietek - bo gdzieś tam może są i może zawierają coś cennego.

Poza tym Mnulith cały czas zmaga się z zagadką mocy, która zmiotła Wypalanki i może zagrozić Miastu. Zupełnie nie podziela waszego zapału do wypraw, kiedy potrzeba każdego kto może się przydać. Może nie dość dobitnie to napisałem wcześniej:
Na zewnątrz nie ma dla niej nic istotnego, wobec wiedzy jakiej może szukać w Wieży (nic takiego jej nie wskazaliście poza mrzonkami typu stare podziemia)
Za osobisty cel wzięła sobie znaleźć ochronę przed mocą chaosu, która spaczyła Wypalanki.
Kasa ją nie kręci, bo nawet za 10 tyle co zdobyliście nie kupi tych ksiąg ani rozwiązania tematu nr 2.
Zorin widzi wyraźnie, że nie macie jej nic do zaoferowania wobec dwóch w/w idei które ją napędzają.
Te namowy są po prostu obraźliwe dla niej i grożą zmianą jej nastawienia do was na negatywne.

Wiadomość dodana po 59 s:
Co do potwora to po lekturze kilku tomów (trwa to kilka dni łącznie) jej zdaniem jest to jeden z rodziny dziwnych pierwotniaków, sądząc z opisu czarny pudding (tak

Wiadomość dodana po 04 min 13 s:
Co do odporności na broń zwykła to sam widziałeś, że ciosy Zjawy i Marleja robiły swojej, więc raczej nie. Księgi nic o tym nie mówią. Odmian tych proto istot jej wiele, nie są inteligentne ale łączy je sposób odżywiania - okleić i rozpuścić ofiarę.
Czarny należy do najgroźniejszych, ponieważ posługuje się kwasem, który w niezwykle szybki sposób niszczy metal a dodatkowo osiąga dużą wagę.
Nic nie wiadomo na temat jakiejś szczególnej podatności tych istot na określone czynniki.

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Jak Zorin szedł do Mnulith, to dałbym mu tą kulkę z DZ - niech ją zbada, bo jakoś nieswojo się z nią czuję - żeby nam nie wyjebała jak ten kryształ. Czy jest niebezpieczna, czy może cenna, czy może nic się o niej nie dowie - nie ma to dla mnie na chwilę obecną znaczenia, ale może ją zainteresuje ze względu na pochodzenie. Oczywiście mogę ją u Mnulith zostawić na dłuższy czas, żeby miała ewentualną chwilkę na zbadanie - nie oczekuję efektów od ręki.

A ja zasięgnę plotek za jedyne 10sz ;p

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

W ramach bonusu dowiecie się, że źródło tej mocy chaosu jest w DZ i wzrasta. Mnulith jest też zdania, że moc zadziałała poprzez kamień, który wnieśliście do wioski. Przekaźnik. Strach pomyśleć co mogłoby się stać, gdyby ktoś przemycił coś takiego do Braeth.

W DZ jest jakaś istota ukryta za całunami mocy, które skrywają jej naturę. Zbiera siły i plugawi.
Być może był to ten minotaur, którego chciały zabić hobgobliny.

Wiadomość dodana po 13 min 26 s:

Jak Zorin szedł do Mnulith, to dałbym mu tą kulkę z DZ - niech ją zbada, bo jakoś nieswojo się z nią czuję - żeby nam nie wyjebała jak ten kryształ. Czy jest niebezpieczna, czy może cenna, czy może nic się o niej nie dowie - nie ma to dla mnie na chwilę obecną znaczenia, ale może ją zainteresuje ze względu na pochodzenie. Oczywiście mogę ją u Mnulith zostawić na dłuższy czas, żeby miała ewentualną chwilkę na zbadanie - nie oczekuję efektów od ręki.

A ja zasięgnę plotek za jedyne 10sz ;p

To już jest element, który ją zainteresuje. Proponuje ją zostawić w Wieży, choć jej zdaniem z obecnymi mocami chaosu z DZ ona nic wspólnego nie ma. Służyła do otwarci tajnego zejścia (schody).

Wiadomość dodana po 4 h 22 min 36 s:
Nasłuchałeś się sporo pierdół stawiając ludziom obiady i piwa, ale trafił się także człowiek, który twierdzi, że był krótko więźniem gnolli.  Generalnie mało kto brał go poważnie, ale podał imię wodza tych gnolli i brzmiało Glauburg (czyli brat Skazy zabitego przez Briborna) - to juz mu dodało wiarygodności. Sama historia nieprawdopodobna jednak - twierdzi, że podsłuchał jak gnolle rozmawiały, że muszą odbyć rytuał pod Słonecznym Kamiennym Domem w Mieście na Zach. Jego zdaniem chodzi o tutejszą Świątynie Pelora (zwaną czasem Słonecznym Domem).

Koleś wygląda na doświadczonego obieżyświata, taki typ nieco szemranego rangera, wszędołaza.

Twierdzi, ze zna ich język (prawda) o czym ponoć nie mieli pojęcia. Nie do końca jednak jest jasne dlaczego go wypuszczono.
Podejrzewacie, że jednak nie musiał być ich jeńcem, ale może im coś opylił i się wstydzi przyznać albo wydostał się w sposób, którego nie chce zdradzać.

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Pytam Cuthberyka, czy jest szansa, aby gnole niepostrzeżenie przedostały się pod świątynie Pelora w mieście? Niech na wszelki wypadek da cynk jakimś wyższym kapłanom w świątyni. Opowiadam, co usłyszałem od gościa przytoczonego wyżej i podaje dokładny rysopis, gdyby świątynia postanowiła zasięgnąć trochę języka u tego bajarza.  (jak dobrze pójdzie to właśnie spłacimy Cuthberyka - jak nie to trudno, ale warto spróbować.
No cóż jak nikt więcej nic nie chce to możemy ruszać.

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Nawet jeśli pod Świątynią są jakieś tajne przejścia, o których wyżsi kapłani nie mówią albo nie wiedzą, to Cuthberyk wątpi by gnolle miały na ten temat jakąkolwiek wiedzę. Z drugiej strony sugestia jest zastanawiająca z pewnych względów. Wątpliwe jest nawet ich niezauważone pojawienie się w pobliżu miasta, teraz kiedy po tragedii Wypalanek kierunek WSCH jest pilnowany i dodatkowo blokowany przez hobgobliny.

Tak czy inaczej nie jest to raczej informacja z rodzaju tych jakie mają szanse spłacić wam jego udział - tym niemniej nie lekceważy tej pogłoski i da znać przełożonym.

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Nie oczekuję, że spłata nastąpi od tak, ale może w ciągu paru dni zmienią się okoliczności ;p

A dla gnoli przebiegnięcie 50 kilometrów, aby zajść miasto z drugiej strony nie jest wielkim wyczynem

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Za inteligentne te zagadki na mnie, no to kogo napierdalamy?

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

No dobra, co dalej. Konkrety poproszę.
Macie 8 sierpnia, upalna pogoda.

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Jak dla mnie w drogę do misia Trola. Może by tak tym razem górą Bribornie? 13.21, 14.22--->19.22, 19.23, 20.24, 20.25?

Przodem zwiadowcy - Wiewiór i PraBatar.

Przed wyruszeniem bym jeszcze kupił siekierę i łom. (cena?)

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Ja jestem za jak najbardziej za wyruszeniem. Po drodze polujemy, żeby pozyskać żarcie, w miarę możliwości oczywiście.

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Briborn musisz pisać konkretniej. Najlepiej więcej i i ew. od razu z jakimiś wariantami.
Zatwierdzasz trasę jak rozumiem.
Pozyskiwania żarcia przy takiej liczbie ludzi to będą opóźnienia w marszu. Oczywiście może się coś trafić z marszu, ale jeśli ideą jest niezakupienie pożywienia dla ludzi (co przyjąłem i co załatwia Marlej,a co oczywiście możemy zmienić) i żywienie się z trasy to będzie to oczywiście oznaczać wolniejszą marszrutę.
Są trzy konie, które jak rozumiem zabieracie.
Rozumiem, że włóczni nie odkupiłeś?
Zwracam uwagę, że nawet po przygodzie z utratą/ryzykiem utraty broni nie zakupiliście drugich egzemplarzy broni?
Briborn - masz 3 mikstury leczenia i eliksir leczenia?
Zorin -Łom 5 SZ, siekiera 3 SZ

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Tak, zabieramy konie.

Bronie: ja mam miecz i 2 sztylety.

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

ok - rzeczywiście włócznie mi wyleciały z głowy - jeśli uznasz, że mogę je jeszcze kupić, to zakupię - jeśli uznasz, że po ptokach też zrozumiem (wynajdę po drodze jakiś porządny długi kij (lub mniej porządny jeśli z porządnym będzie problem))
Co do polowania, chodziło mi bardziej o taki sposób, że wieczorem przy rozbijaniu obozu nasi łowcy by wyskakiwali na jakiś obchód terenu z możliwością upolowania czegoś. Ewentualnie jakieś pułapki na noc i tyle. Nie chodziło mi o jakieś łowy podczas marszu

Ruszamy drogą wytyczoną przez Zorina

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

Nie no jasne, że możesz. Tak jak powiedziałem to długi okres czasu i na pewno była możliwość pomyślenia o tym i takiego zakupu.
Polowanie przyjąłem.
Odpisałem ze wspólnych za prowiant.
...

Wiadomość dodana po 2 h 56 min 31 s:
OK ruszacie i niemal od razu za miastem natykacie się na dziwaczne zjawisko. Całkiem nisko, lecz jednak poza zasięgiem strzałów pojawia się z PN pokraczny smokopodobny latający stwór, duży i ciemny - ktoś krzyczy, że wiverna. Widzicie go z wyprzedzeniem,  a bestia zatacza nad wam i koła wyraźnie czając się jak do ataku. Konie się boczą, ale udaje je bez większych problemów utrzymać. Ludzie też nie poddają się panice, co należy im poczytać na plus, bo bestia jest groźna. W końcu odlatuje ponownie na PN. Do końca dnia nie ma większych niespodzianek, poza upierdliwym upałem. Trawy są wysokie, sięgają wam po pachy. Pełno w nich upierdliwych owadów.

Nadkładacie drogi do posterunku na drodze do DZ?
Warty poproszę.

---

Referee

Dugel

Moderator

Dołączył: 2017-10-20

Liczba postów: 1,615

Odp: Kampania

Małe podsumowanie:

1. Briborn (30%)                    płytówka, hełm, tarcza, młot, długi łuk, włócznia
2. Marlej (30%)                        napierśnik, hełm, tarcza, włócznia, długi łuk
3. Zorin (30%)                         kolczuga, hełm, miecz, sztylety, łuk
4. Dambert (10% + 10gp)                mag. miecz i zbroja
5. Wiewiór (free)                    łuk, noże
6. PraBatar (free)
7. Anaksymander (30gp)            kapłan
8. Cuthberyk (tydzień służby w św.)    kapła, ZR-3
9. Wulf (10gp)                        kolczuga, tarcza, krótki miecz, krótki łuk
10. Przesław syn Masława (20gp)       weteran, płytówka +2h sword, niski i silny
11. Melvin Menhoff z Motte (20gp)    zadufany, kompetentny, kolczuga, rapier, lewak
12. Balda Brider (20gp)                       zbroja łuskowa i ciężka włócznia
13. Gulfa  (20gp)                      nieco nerwowy
14. Mściwój (20gp)                    tatuaże na twarzy
15. Narder (20gp)                    imponująca blizna na twarzy
16. Niechybny  (20gp)            weteran, łucznik, ma ciekawy łuk refleksyjny, blizny na twarzy
17. Gyleon (20gp)                    kusznik, cichy i zawsze zawstydzony

Możemy zahaczyć o ten posterunek, Zorin zapakował też na konia pułapki na "niedźwiedzie".

Warty:
Dambert, Wulf, Niechbny
Wiewiór, Przesław, Mściwój
Melvin, Balda, Gyleon
PraBatar, Marder, Gulfa

Kapłani i dowództwo wypoczywają ;-]

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

właśnie z tymi pułapkami. Też o nich myślałem. Możemy je wykorzystać na trole
W takim razie o posterunek zahaczamy

erachlin

Administrator

Dołączył: 2017-02-17

Liczba postów: 2,141

Odp: Kampania

W skrócie na posterunku na razie spokój. Nie wiem co tak chcecie wiedzieć/powiedzieć konkretnego, to ew. dawajcie znać.

Ludzi w czasie marszu i obozowania wypytują o spodziewane niebezpieczeństwa i skarby Wielce ich poucza w tej materii Anaksymander, którego barwnych powieści o dalekich krajach chętnie słuchają. Wulf śpiewa piękne pieśni, ma chłopak talent i duża dozę uroku osobistego - choć początkowo wydaje się nieśmiały. Widać, że w tej grupie o uwagę dziewek i "czarowanie" w tej materii tylko Zorin może z nim konkurować.
Cuthberyk z kolei jest tak uroczo niezgrabny, że co rusz wywołuje salwy śmiechu - raczej jednak życzliwego, biorąc pod uwagę jego dość poczciwe usposobienie. Widać też pewne napięcie pomiędzy dwoma kapłanami - Alara i Pelor nie są niby konkurencyjnymi bóstwami, ale ...

Pierwsze obozowanie przeciąga się w atmosferze zdecydowanie pozytywnej - pieśni, opowieści czy pokazy strzeleckie zachęconego Niechybnego.
Pojawiają się zaraz jakieś siłowe pokazy, pod pretekstem przenoszenia ekwipunku a potem osób

Przesław długo się kryguje, ale w końcu podjudzany (Pokaż im!) prezentuje swoje zdolności. Aleeeż ten skurwiel jest silny! Z pewnością nie spotkaliście dotąd silniejszego człowieka, jest to jednak duże zaskoczenie, bo jego wzbudzająca co prawda respekt sylwetka nie wskazuje aż na takie możliwości. Jest też zadziwiająco gibki i szybki, a przy tym wydaje się nie brak mu rozwago i nie jest typem narwanego wojaki (tak miał bardzo dobre rzuty

Narder się pokazuje jako zdolny golibroda, strzyże kilku chętnych.

Wiadomość dodana po 07 min 55 s:
W tej atmosferze dość absurdalne wydaje się pojawienie zmory...
Nadchodzi ku wam niepomna słabnącego blasku dogasającego ognia, gdy już wszyscy prócz wartowników zaczynali gotować posłania. 
Poprzedzał ja nerwowy Gulfa, wybiegając z mroku ze spodniami wiszącymi do kolan i dyndająca fujarką - Potwór!
Ryknął śmiech, ale gdy z nocy uderzył trupi odór i wychynęło nienaturalnie blade i pokręcone oblicze, aż nazbyt wyraźnie nieludzkie i straszne, zapadła na moment grobowa cisza ...

---

Referee

amholen

Moderator

Dołączył: 2017-03-05

Liczba postów: 1,035

Odp: Kampania

Młotek w dłoń, tarcza w drugą i czekam aż to coś wlezie w obręb światła.